Translate

sobota, 31 stycznia 2015

WYNIKI MOJEGO PIERWSZEGO ROZDANIA





Zapraszam na wyniki konkursu






Gratuluję i proszę o przesłanie adresu na ania234@wp.pl z tematem "Rozdanie" 

Dziękuję Wszystkim za udział i zapraszam ponownie na kolejne rozdanie :)


Serdecznie pozdrawiam Kendzi


P.S

DLA OSÓB KTÓRE NIE ZNALAZŁY SIĘ NA KOLE LOSOWANIA A POWINNY TAM BYĆ ZORGANIZUJE NA DNIACH DODAKOWE LOSOWANIE Z INNA NAGRODA.
PROSZĘ WYBACZYĆ BŁĄD, KTÓREGO NIE ZAUWAŻYŁAM 



TYMI OSOBAMI BĘDĄ 

Wiktoria Jaworska
Iga A
aaangelllaaa

czwartek, 29 stycznia 2015

Kosmetyki Rituals



              Wszystkie kosmetyki Rituals możęcie kupić tutaj ---> RITUALS SHOP

  O kosmetykach firmy Rituals wyczytałam na jednym z blogów. Oczywiście nie czekałam długo i poleciałam do sklepu aby zobaczyć czy są dostępne. Niestety pani w sklepie nawet nie wiedziała o czym mówię ( ale czemu się dziwić jak wszystkie nowości pojawiają się na wyspie z opóźnieniem ).
I tak o nich zapomniałam. Aż do dnia wczorajszego, kiedy to przypadkowo weszłam do sklepu ( w celu "wyniuchania" nowych perfum ) zauważyłam rażący pomarańcz stojący nieopodal mnie.
Tadam!! ten rażący pomarańcz okazłą się pianką w spray firmy Rituals, stała na drewnianych podkładkach wołając mnie do siebie :D
Musiałam je wszystkie pootwierać i powąchać, wsparować i psiknąć. Aż mój mężu powiedziął żę zaczynam śmierdzieć tym cąłym mixem zapachów. Ale co zrobić? jak przejść obojętnie koło takich kosmetyków? no nieda się .

Trochę story o firmie:
Rituals to holenderska firma produkujaca kosmetyki do pielęgnacji, jak również kolorowkę i kosmetyki dla dzieci. Kosmetyki mają przede wszystkim relaksować, stąd ciepłe uspokajajace zapachy. Aktualnie firma posiada pięć serii: Avuryeda, Hammam, Sakura, Tao i Budda . Wszystkie kosmetyki są naturalne, testowane dermatologicznie, Nie są testowane na zwierzętach, polecane dla wegetarian :P


Laughing Buddha Rituals


Happy Hands nawilżający balsam do rąk o zapachu mandarin i mint  cena 8,50e
Happy Mist mgiełka łóżka i ciała  o zapachu mandarini i yuzu, cena 16,50e
Touch of Happiness krem do ciała o zapachu sweet ornage i cedar wood cena 15e


Ayurveda Collection


Honey Touch o zapachu indian rose i Himalayan honey cena 15e
Miracle Balm do rąk o zapchy withe lotus cena 10e
Shanti Chakra oliwka do ciała  o zapachu sweet almond oil i indian rose cena 13,50e


Tao Collection 


Xiu Xi oliwka do ciała i masażu zapachu white lotus i yiyi ren cena 13,50e
Yin mgiełka do łóżka i ciała o zapachu white lotus i yi yi ren cena16,50e
Mei Dao krem do ciała o zapachu white lotus i yiyi ren cena 15e


Sakura Rituals


Ginnko's secret balsam do rąk o zapachu ginseng i ginkgo biloba cena 10e
Magic Touch krem do ciała o zapachu rise milk i cherry cena 15e
Bloosom water mgiełka do ciała o zapachu cherry blossom cena 16,50e



Zapachy kosmetyków Rituals są tak intensywne że masz ochotę "zjeść" kosemtyk. Osobiście podobją mi się wszystkie, ale dwa wszczegónośći. I kto wie może dziesątego lutego się na nie skusze.
Zobaczymy. Narazie tylko przeglądam i o nich czytam.

A czy wy testowałyście już któryś z kosmetyków z tej firmy ? Dajcie znać jak działa.


Pozdrawiam serdecznie Kendzi

p.s nie zapomnijcie też o rozdaniu, które kończy się 31 stycznia link do rozdania --->ROZDANIE



Zdjęcia  pod nazwami pochodzą ze strony rituals.eu
Zdjęcia przedstawione na blogu są moją własnością. Kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bloga (takze kopiowanie tekstu, lub jego czesci )oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz.170)

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Nie wszystko złoto co się świeci...


... czyli Maskara Volume Elixir z Yves Rocher






Cena: 65 zł
Opis producenta :
Po raz pierwszy w formule tuszu do rzęś zastosowano peptydy hibiskusa o właściwościach wzmacniających i odbudowujących. Dziędki temu maskara nie tylko intensywnie pogrubia i zwiększa objętość rzęs, ale też wplywa na ich kondycję. Stożkowa szczoteczka z podwójnym włosiem zapewnia precyzyjną aplikację tuszu, który widocznie zagęszcza rzęsy.

Działanie:
 *zwiększa objętość rzęs
*odbudowuje i wzmacinia strukture rzęs

Moje wrażenia:

Tusz kupiłam w sklepie Yves Rocher. Opakowanie,koloru złota przyciągające oko klientek,może dlatego po niego chwyciłam ( w tym samym czasie kupiło go z pięć kobiet )  a może, bo te panie też go kupowały. A co tam, spróbujemy co to jest, i zapakowałam go do koszyczka razem z innymi kosmetykami.
Po otwarciu widzimy kremowo czarna konsystencję na stożkowatej szczoteczce. Która wydaje mi sie za mała do malowania. o dziwo ta mała szczoteczka równowmiernie zaaplikowała tusz na moich rzęsach, ładnie je rozdzielając i nie sklejając. OCH ACH jeszcze nie miałam takiej maskary która po dwóch aplikacjach tuszu nie skleiła rzęs.




Czy zauważyłam wzmocnienie i odobudowe rzęs? trudno powiedziec bo używam tej maskary od ponad dwóch tygodni, więc to zbyt krótki czas aby określić czy coś się dzieje zmoimi rzęsami czy nie. Jednak zauważyłam za to, że po kilku godzinach tusz zaczyna się kruszyć i osypuje się. Co gorsza zaczął powoli wysychać w opakowaniu.
Nie wiem czy akurat mnie trafił się taki tusz, czy wszystkie tak mają.





Podsumowując:

Plusy:
*ładne złote opakowanie
*ładnie rozdziela rzęsy
*podkreśla je
*po dwóch warstwach lekko pogrubia rzęsy

Wady:
*osypuje sie po kilku godzinach 
*zostawia lekkie "since" pod oczami 
*szybko wysycha w opakowaniu ( po ok 2,5 tyg )
*cena, dość wysoka



Czy kupiłabym ten tusz ponownie ? 
Raczej nie. Jest dużo fajniejszych tuszy w tej cenie. 

A czy Wy miałyście okazję wypróbować tą maskarę ? A może możecie polecić jakieś inne ?

Pozdrawiam serdecznie Kendzi 

czwartek, 22 stycznia 2015

Projekt denko styczeń



Powoli kończy się styczeń, a moja kolekcja pustych opakowań po kosmetykach zmiejszyła się o połowę, ponieważ mój M. je wyrzucił :D I niestety przedstawiam Wam to co udało się zachować.
Projekt denko - styczeń czas zacząć.

Kosemtyki pielęgnacyjne do włosów, i do ciała:




Schwartzkopf got2b  guardian angel heat protection SPRAY -który zapewnia ochronę przed wysoką temperaturą aż do 220ºC. 




 Biosilk Jedwabna regeneracja Farouk Silk Therapy Conditioner odżywka do włosów zniszczonych -Jedwabista odżywka regeneracyjna zawierająca naturalny jedwab. Odżywia włosy, sprawia że stają sie one mocne, miękkie i pełne naturalnego blasku.


Palmolive, hernal Spa Mineral Massage żel pod prysznic ( zawiera sól  z Morza Martwego i Aloe Vera) - pierwszy raz spotkałam się z tym żelem pod prysznic w 2008 roku. Wpadł w moje ręce w sklepiku z kosetykami sprowadzanych z Niemiec.
I tak jest ze mna po dzień dzisiejszy. Oczarował mnie. Delikatnie oczyszcza, wygładza i ujędrnia skórę pomaga usunąć zmęczenie i napięcie. Zapach? jest rewelacyjny! relaksuje. Ten żel zawsze będzie w mojej łazience.





Tołpa dermo body slim modelujący koncentrat wyszczuplający - jego recenzje znajdziecie -->tutaj


Kolastyna  nawilżająca maseczka oczyszczająca - największy bubel jaki miała, Miała chronić skórę, dodać jej energii. A skończyło się na wizycie u dermatologa. Dziękuję, nie polecam.




Podkład do twarzy Chanel Mat Lumiere - o którym możecie poczytać -->tutaj




Tusze do rzęs L'oreal Mega Volume Miss Manga Mascara i Gosh, Boombastic Mascara Volume XXl - o nich możecie poczytać -->tutaj




Korektor Yves Saint Laurent Touche Eclat nr.3 Dzięki niemu  mogłam zatuszować wszystko co chce, od krostek po piegi :) Rewelacyjnie rozświetla skórę dookola oczu .Nie ma ciężkiej, gęstej konsystencji, a jednocześnie bardzo dobrze kryje. 



Płyn miceralny Lancome - o którym możecie przeczytać -->tutaj




Perfumy Chloe - jedne z moich ulubionych zapachów. Delikatna nuta kwiatowa. W sam raz na romatyczne wieczory z ukochanym.

Mam nadzieję że w przyszłym miesiącu uda mi się przedstawić trochę więcej zużytych kosmetyków.

P.s a jakie wy lubicie perfumy ?
Pozdrawiam serdecznie Kendzi

piątek, 16 stycznia 2015

Moje pierwsze rozdanie


Hej. Zapraszam Was do wzięcia udziału w moim pierwszym rozdaniu na blogu. Kosmetyki jak i kosmetyczkę zakupiłam sama.  Mam nadzieję że nagrody przypadną Wam do gustu.
Zwłaszcza że nie trzeba dużo zrobić aby je zdobyć. Wystarczy wypełnić kilka rzeczy i zaczekać na wynik 31 stycznia.
Zgłaszajcie się, Im więcej osób tym następnym razem będzie więcej fajniejszych fantów.
Powodzenia :)





Co należy zrobić aby wziąć udział w rozdaniu?


Na pewno wyrazić chęć udziału  .

1. Odpowiedzieć na pytanie  Jake sa twoje trzy kosmetyki  bez których nie możesz żyć ? i dlaczego?
2. Być publicznym obserwatorem bloga
3. Być obserwatorem mojego instagramu Tutaj ( oczywiście jeżeli instagram posiadacie* nie jest wymagane )
3. Udostępnić informację o rozdaniu na swoim blogu lub instagamie

Co można zdobyć?


Kokosowa kula do wanny 


Mydło ręcznie robione z białego wina oraz kwiatów aloesu  z serii vinoterapia prosto z bodegi z Lanzarote.


Waniliowa woda toaletowa Yves Rocher


Kosmetyczka







1. Wyłącznym sponsorem nagród jestem ja Kendzi, autorka blogu www.kendziangie.blogspot.com
2. Rozdanie trwać będzie od 16 stycznia do 31 stycznia 2015
3. Wysyłka nastąpi 4-5 dni po otrzymaniu danych zwycięzcy
4. W przypadku nie zgłoszenia się zwycięzcy w iągu 5 dni, wybieram  następną osobę
5. Wysyłka na międzynarodowa, więc zgłąszać się mogą wszyscy :)))))



POWODZENIA!!

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia Kendzi

czwartek, 15 stycznia 2015

Żel do kąpieli i pod prysznic Wanillia z upraw BIO firmy Yves Rocher


Witajcie!
Dzisiaj chciałabym podzielić się moją opinią na temat żelu pod prysznic firmy Yves Rocher , Wanillia z upraw Bio.


Sam żel oczyszcza i pielęgnuje skórę podczas . Pozostawiając ją delikanie gładką oraz nawilżoną. Nie wysusza jej, Na dodatek możemy delektować się przecudownym, uwodzicielskim zapachem wanilli, który odpręża i poprawia samopoczucie po całym dniu. Aromat utrzymuje się (w moim przypadku ) przez całą noc.
Żel jest naprawdę wydajny.

Ten wspaniały żel kosztował mnie ok 3,45euro w promocji. I prawdę mówiąc był pierwszym kosmetykiem z YR który miałam okazję wypróbować. Ok, kiedyś wpadł mi w ręce żel pod prysznic z serii Jardins du monde, ale było to dawno temu.


Mam nadzieję że moja przygoda z kosmetykami Yves Rocher  dopiero się zaczeła.
A czy Wy możecie poelcić jakeś fajne kosmetyki z tej firmy ?



Pozdrawiam serdecznie Kendzi

Zdjęcia przedstawione na blogu są moją własnością. Kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bloga (takze kopiowanie tekstu, lub jego czesci )oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz.170)

środa, 14 stycznia 2015

Peelingujący żel pod prysznic Wanillia firmy Yves Rocher


Witajcie. Dziś będzie recenzja peelingującego żelu pod prysznic Wanillia firmy Yver Rocher. Jest to kolejny kosmetyk który zapkupiłam na promocji.
Kosztował mnie ok 2,50euro.



Czym się charakteryzuje ten peeling. A tym że w swoim składzie ma zaiarenka kiwi oraz puder z pestek moreli mających właściwości złuszczające. Kosmetyk usuwa martwy naskórek i sprawia że skóra staje się bardziej elastyczna. Można go stosować codziennie bo nie podrażnia skóry. O zapachu chyba nie musze wspominać. Apetyczna Wanilia! W komplecie z żelem pod prysznic Wanilia Bio sprawia że Twoje ciało jest gładziudkie .



Prawdopodobnie zagości u mnie na dłużej. A czy wy macie swój ulubiony peeling bez którego nie możecie się obejść ?

Pozdrawiam serdecznie Kendzi

Zdjęcia przedstawione na blogu są moją własnością. Kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bloga (takze kopiowanie tekstu, lub jego czesci )oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz.170)

wtorek, 13 stycznia 2015

Hello Styczeń czyli moje zakupowe szaleństwa na wyprzedażach!


Hej, Dzis pochwalę się moimi fantami jakie udało mi sie kupić na  wyprzedażach. Jak wiadomo ich moc jest taka że  przyciągaja one ludzi jak lep na muchy, tak i mnie przyciągnely :). I nie ważne że stoisz po 40 min w kolejce żeby kupić torebkę czy ulubiony kosmetyk. Czekasz cierpliwe .



No to zaczynamy ;


1. Torebka z Cortefiel


Mała zgrabna, na przedramie i na ramię ;) 

2. Coś na szyję 


Granatowe kuleczki, bardzo ładnie leżą na szyi.

3. Coś na kosmetyki


Kremowa pozłacana kosmetyczka idealnie nada się na moje kosmetyczne pierdółki.

4. Coś dla ciała


Kosmetyki z Yves Rocher 

5. Coś na romantyczny wieczór


Może i nie jest to Yankee Candle na którym punkcie wszyscy oszaleli, ale też ładnie pachnie i jest długotrwała

6. Coś na chłodne wieczory



Pyszna herbatka jabłkowo, truskawkowo, jagodowa

i na sam koniec 

7. Coś dla ciała i duszy


Kosmetyki do pielęgnacji na bazie oliwek

Nie jest tego dużo, ale najważniejsze że jestem z tych zakupów zadowolona :) Ponieważ większość rzeczy została zakupiona dla mojego maluszka Karolka ale zdjęć ubranek nie będe Wam wrzucać ( chyba że ktoś chciałby je zobaczyć ). A po przetestowaniu kosmetyków podziele się z Wami swoimi spostrzeżeniami. 

A co Wam udało się upolowac na wyprzedażach ?


P.s chciałabym też powiadomić że na dniach na moim blogu pojawi sie 
MOJE PIERWSZE ROZDANIE  
na które zapraszam serdecznie.


Pozdrawiam serdecznie Kendzi

Zdjęcia przedstawione na blogu są moją własnością. Kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bloga (takze kopiowanie tekstu, lub jego czesci )oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz.170)

czwartek, 8 stycznia 2015

L`Oreal Professionnel, Serie Expert, Pro - Keratin Refill - Maska z keratyną

Maskę z keratyną firmy Loreal dostałam od swojej fryzjerki w Polsce. Zastosowałam ją według zaleceń, i po pierwszej aplikacji gdzie moje włosy miały być miękkie, puszyste, błyszczące i och achh zrobiły się suche jak siano! Musiałam ratować je przez dwa dni intensywną maską proteinową Midollo di bamboo --> KLIK aby doprowadzić je do poprzedniego satniu. Pięknie mnie pani fryzjerka załatwiła, pomyślałam. I tak wrzuciłam ją do koszyczka z napisem - do oddania -.
Jednak po jakims czasie szukając innego kosmetyku, natrafiłam ponownie na tą maskę. A co tam spróbuje jeszcze raz. I po kolejnej aplikacji nie było już "siana" tylko puszyste, miękkie i błyszczące włosy. Ależ byłam z zadowolona z efektu :) do rana. Gdy wstałam i chciałam uczesać włosy, były oklapniete i lekko przetłuszczone. Wrr... kolejny nie wypał.


Co nam gwarantuje producent:

Ochronno - regeneracyjna maska keratynowa do włosów zniszczonych i łamliwych
Maska głęboko odbudowująca i regenerująca naruszone struktury wewnętrzne zniszczonych włosów. Dosłownie jest to maska korygująca uszkodzone partie włosa dzięki kompleksowi Pro - Keratin, który działa dogłębnie regeneracyjnie na poziomie komórkowym włosów. Skutecznie likwiduje widoczne zniszczenia powstałe w wyniku działania szkodliwych warunków zewnętrznych, takich jak zmienne skrajne temperatury, suchość powietrza, zanieczyszczenia itp. Uelastycznia i dba o stałe nawilżenie włosów, co czyni je nawet aż o 70% mniej podatnymi na złamania i uszkodzenia. Maska szczególnie polecana jest w okresie zimowym i po zimie, by zregenerować uszkodzenia powstałe w wyniku działania niskich temperatur. Może być stosowana przez cały rok.


Sposób użycia
Na umyte i osuszone ręcznikiem włosy nanieść niewielką ilość maski i delikatnie wmasować we włosy na całej ich długości, aż po same końce. Pozostawić na 3-5 minut, po czym dokładnie spłukać ciepłą wodą.




W swoim skladzie ma:
Skład: aqua/water , eteryl alcohol, paraffinum liquidum/mineral oil, dipalmitoylethyl hydroxyethylmonium methosulfate, cetyl esters, cetrimonium chloride, methylparaben, citric acid, sodium benzoate, ethylparaben, linalool, arginine, chlorhexidine, dihydrochloride, glutamic acid, hexyl cinnamal, butyphenyl methylpropional, limonene, benzyl alcohol, benzyl salicylate, serine, hydroxypropyltrimonium hydrolyzed wheat protein, citronellol, 2-oleamido-1,3-octadecanediol, euterpe oleracea fruit extract, parfum/fragrance


Plusy:
*ładnie pachnie
*wydajność
*konsystencja masełka
*błyszczące włosy

Minusy:
*efekt wygładzania i odzywienia krótkotrwały
*przetłuszcza włosy
*przy pierwszym zastosowaniu wysuszyła moje włosy

Maska Loreal z keratyną nie powala mnie na kolana. Nie poradziła sobie z moimi włosami,  po ładnej objętości szybko nie było śladu i pojawił się efekt przetłuszcenia.
Nie wiem czy akurat moje włosy tak reagująna tą maskę, ponieważ  moja koleżanka ( blondynka ) która obdarowałam tym kosmetykiem jest nim zachwycona.

A czy Wy stosowałyście ta maskę ? jak wasze włosy na nią reagowały ?

Pozdrawiam serdecznie Kendzi

Zdjęcia przedstawione na blogu są moją własnością. Kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bloga (takze kopiowanie tekstu, lub jego czesci )oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej (Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz.170)